Aktualności
Wiosenne porządki pod wielkim piecem
28/03/2017
Obszar krakowskiej huty obejmuje ponad 1150 ha terenu. Utrzymanie czystości terenów wokół hal należy do poszczególnych zakładów produkcyjnych. Ale dbałość o czystość większości ulic i dróg oraz zieleń w pasie drogowym należy do nadzoru technicznego.
Wiosną nie tylko na miejskie, ale i na hutnicze drogi wyjechały polewaczki i samochody myjące i zbierające pył.
- To nie jest jednorazowa, wiosenna akcja. Regularne sprzątanie ulic ma duże znaczenie w ograniczeniu emisji z komunikacji. Dzięki temu ograniczamy emisję wtórną pyłu, czyli pył, który znajduje się na drogach, placach nie uniesie się wraz z wiatrem w powietrze – mówi Krzysztof Matus z nadzoru technicznego Kraków, pod którego kontrolą jest 59 km hutniczych dróg.
Sprzątanie hutniczych ulic prowadzone jest przez cały rok. W sezonie zimowym prowadzone jest odśnieżanie i odladzanie, wiosną, latem i jesienią – czyszczenie i zmywanie jezdni i pobocza.
- Szacuje się, że emisja wtórna pyłów może odpowiadać nawet za połowę stężeń pyłów PM10 i PM2,5 w powietrzu. Badania przeprowadzone w ubiegłym roku na najruchliwszych ulicach Krakowa przez naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej wykazały, że w okresie letnim, w porze suchej, emisja pyłu z dróg może generować 50 proc, a w okresie zimowym 25 proc. stężeń pyłów PM10 i PM2,5 rejestrowanych w powietrzu - mówi Jolanta Zawitkowska eko-ambasador ArcelorMittal Poland.
Wzmożony ruch na drodze czy podmuchy wiatru powodują, że stężenie pyłu w pobliżu ciągu komunikacyjnego jest wyższe. Uwidaczniają to wyniki monitoringu WIOŚ – stacja zlokalizowana przy bardzo ruchliwej krakowskiej trasie - przy Alei Krasińskiego - często pokazuje wyższe stężenia pyłu zawieszonego niż pozostałe stacje. Zatem czyścić ulice trzeba i to regularnie. Także te wewnątrz huty.