Ma już 10 lat, ale jest wciąż najnowocześniejsza w Europie. Obok walcowni w Bremie i Fos jest jednym z 3 producentów blach szerokich na 2 metry i grubości od 1,4 mm. Waga największych kręgów – na życzenie klienta - sięga nawet 35 ton.
Nowa linia umożliwiła produkcję taśm ze stali o podwyższonej wytrzymałości, np. na rury spiralnie spawane, w stanie po walcowaniu termomechanicznym, a także gatunków stali dwufazowych. Wyposażenie ciągu walcowniczego pozwala na produkcję taśm z kontrolowaną i regulowaną temperaturą końca walcowania. To, że walcownia jest wciąż najnowocześniejsza w Europie, nie oznacza wcale, że się nie zmienia. Właściwie inwestycje prowadzone są na jej terenie nieustannie. Tylko w ubiegłym roku na jej rozbudowę przeznaczono 230 mln zł.
Przez te 10 lat nowa walcownia w Krakowie wyprodukowała 19 602 577 ton blachy. Po przeliczeniu na kilometry okazuje się, że całkowita długość odwalcowanej przez ten czas blachy pozwoliłaby piętnastokrotnie opasać Ziemię wokół równika.
– Naszym priorytetem pozostaje bezpieczeństwo pracowników. Dziękując załodze za wkład pracy w zdobycie brązowego medalu WCM, za wzorowe prowadzenie produkcji w warunkach rozbudowy zakładu i gratulując obchodzonego właśnie jubileuszu, chciałbym zapewnić wszystkich, że nadal kładziemy szczególny nacisk na przestrzeganie obowiązujących standardów bhp i zasad bezpiecznej pracy – mówi dyrektor Witold Dymek, kierujący Zakładem Walcownia Gorąca od jego uruchomienia.
