Modernizacja elektrociepłowni TAMEH POLSKA w krakowskiej hucie na półmetku

Niższa emisja: Kraków rezygnuje z opalania węglem, TAMEH także. Trwają prace przy ogromnym projekcie środowiskowym w elektrociepłowni TAMEH POLSKA działającej na terenie krakowskiej huty ArcelorMittal Poland. Inwestycja, której wartość znacząco przekracza 300 mln zł nie tylko poprawi efektywność wytwarzania energii elektrycznej, ale przed wszystkim istotnie ograniczy oddziaływanie zakładu na środowisko naturalne.

TAMEH POLSKA to wspólny projekt grupy ArcelorMittal i spółki TAURON Polska Energia S.A. Energia w elektrociepłowni TAMEH wytwarzana jest na potrzeby krakowskiej huty ArcelorMittal Poland. Po modernizacji elektrociepłownia całkowicie zrezygnuje z węgla, który zastąpią gazy hutnicze: wielkopiecowy i koksowniczy oraz gaz ziemny - jako paliwo alternatywne.

Stało się to niezbędne, ponieważ przez lata zmieniały się nie tylko technologie, ale i wymagania środowiskowe, które każdy zakład przemysłowy musi spełniać. Trzeba było podjąć działania radykalne, kosztowne, ale także konieczne dla bezpieczeństwa pracowników, zwiększenia efektywności urządzeń i poprawy jakości powietrza.

- Elektrociepłownia była obiektem budowanym w czasie, gdy obowiązywały inne normy dla emisji do powietrza. Tymczasem wkrótce wchodzą w życie nowe regulacje wynikające z unijnej dyrektywy o emisjach przemysłowych  – tłumaczy Janusz Kocot, kierownik Wydziału Produkcji w elektrociepłowni.

TAMEH, podobnie jak ArcelorMittal Poland, wyznaje zasadę „zero marnotrawstwa”, więc stara się zagospodarować produkty uboczne. – Do produkcji ciepła, energii elektrycznej oraz dmuchu do wielkiego pieca będą używane gazy stanowiące odpad w procesach hutniczych: gaz wielkopiecowy i gaz koksowniczy. Tych produktów nie da się wykorzystać w innej gałęzi gospodarki, ale w TAMEH POLSKA pozwolą na uzyskanie energii i to bez wykorzystania węgla – mówi Dariusz Siudy, dyrektor krakowskiej elektrociepłowni.

Po zakończeniu modernizacji TAMEH będzie spełniał nowe wymogi środowiskowe, a także istotnie zwiększy sprawność kotłów i sprawność wytwarzania energii elektrycznej.

Nowa elektrociepłownia na nowe czasy

Przed rozpoczęciem modernizacji, która wystartowała w 2015 roku, w elektrociepłowni znajdowało się pięć kotłów. Prace rozpoczęto od kotła nr 8 - najmłodszego, bo oddanego do użytku w 1983 roku. Trzeba było go dostosować do nowych wymagań, tak aby węglową do tej pory instalację przystosować do opalania gazami wielkopiecowym, koksowniczym, a w razie potrzeby dodatkowo gazem ziemnym.

- Kocioł nr 8 jest w końcowej fazie testów i osiągnął już prawie wszystkie główne parametry, choć wciąż przeprowadzamy kontrole i wprowadzamy ostatnie drobne modyfikacje. Uzyskaliśmy już zakładane wskaźniki emisji dla tlenków azotu, dwutlenku siarki oraz pyłu – cieszy się Janusz Kocot.

Jednocześnie trwa budowa dwóch nowych kotłów parowych opalanych gazem wielkopiecowym, koksowniczym i ziemnym. Prace przebiegają zgodnie z planem – oba mają być gotowe w drugiej połowie 2018 roku.

Docelowo w elektrociepłowni będą pracowały trzy kotły – dwa nowe i jeden zmodernizowany.

Poza modernizacją kotłów parowych w zakładzie planowane jest również uruchomienie nowego turbogeneratora o mocy 55 MW (megawatów elektrycznych) i nowego kolektora pary, który połączy kotły z turbinami. Do połowy 2019 roku ma się także zakończyć modernizacja układu chłodzenia elektrociepłowni.

Wielkie korzyści dla środowiska naturalnego

Ta inwestycja odpowiada na potrzebę ciągłego zmniejszania oddziaływania zakładów przemysłowych na środowisko naturalne. Najwięcej korzyści ze zmiany odniosą mieszkańcy Krakowa - całkowite odejście od opalania węglem i przejście na wykorzystywanie gazów hutniczych radykalnie zmniejszy emisje do atmosfery:

· pył - redukcja emisji o 90 proc.

· NOx - tlenki azotu - redukcja emisji o 83 proc.

· SO2 - dwutlenek siarki - redukcja emisji o 80 proc.

· CO - tlenek węgla - redukcja emisji o 40 proc.

· CO2 – dwutlenek węgla – redukcja emisji o 20 proc.

To jednak nie wszystko. Większa sprawność kotłów pozwoli na osiągnięcie tego samego poziomu produkcji, ale przy zużyciu mniejszej ilości paliw. Nowoczesne urządzenia pozwolą dodatkowo ograniczyć hałas.

Całkowite odejście od opalania węglem oznacza także brak odpadu w postaci popiołu składowanego na hałdzie w Pleszowie. Co roku było to ok. 36 tys. ton. A to z kolei pozwoli ograniczyć zużycie wody, m.in. tej potrzebnej do transportu popiołu na składowisko odpadów.

Wróć button-arrow

Informacja o korzystaniu przez stronę internetową ArcelorMittal Poland z plików cookies:

Serwis poland.arcelormittal.com korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez poland.arcelormittal.com lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki.

Więcej informacji znajdą Państwo w „Polityce prywatności serwisu poland.arcelormittal.com”