Ponad 100 mieszkańców Krakowa pojawiło się na rodzinnym pikniku przy kopcu Wandy organizowanym z okazji Dnia Ziemi przez ArcelorMittal Poland i Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie. Niektórzy spędzili tu cały dzień, inni zrobili sobie zielony przystanek na trasie wycieczki rowerowej lub sobotniego spaceru. Wspólnie posprzątaliśmy, odświeżyliśmy i zazieleniliśmy to wyjątkowe, ale trochę zapomniane i zaniedbane miejsce na mapie Krakowa
Najliczniej na pikniku stawili się mieszkańcy Nowej Huty, a wśród nich lokalni społecznicy, aktywiści z inicjatywy Magistrat Nowohucki, którzy już wcześniej społecznie sprzątali to miejsce, przedstawiciele lokalnych instytucji kultury, placówek opiekuńczo-wychowawczych czy nowohuccy radni dzielnicowi i miejscy. Na kopcu Wandy pojawili się też mieszkańcy innych, odległych dzielnic Krakowa: były rodziny z Ruczaju czy z Bronowic i krakowianie z centrum, którzy przyjechali specjalnym, bezpłatnym tramwajem uruchomionym przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Niektórzy dzięki naszej akcji pierwszy raz w życiu stanęli na kopcu Wandy.
Zachęta do zostawienia samochodu w domu przyniosła efekty. Większość mieszkańców przyszła na kopiec pieszo, inni przyjechali komunikacją miejską, albo rowerem. Dla tych ostatnich przygotowaliśmy specjalny punkt, w którym mogli zupełnie za darmo zrobić wiosenny przegląd rowerów: dopompować koła czy wyregulować przerzutki i hamulce, by bezpiecznie poruszać się na swoich dwóch kółkach.
Czas na lifting otoczenia
Przed rozpoczęciem pikniku wspólnie posprzątaliśmy kopiec Wandy i jego otoczenie. Zaangażowali się nie tylko dorośli, ale i dzieci, nawet kilkuletnie maluchy, których na pikniku nie brakowało. Mieszkańcy zebrali kilkanaście worków papierków, butelek i odpadów gumowych i plastikowych, które zostały przekazane do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Część krakowian pomagała także sadzić drzewa w rejonie kopca Wandy, przy ogrodzeniu krakowskiej huty. 16 klonów zwyczajnych od ArcelorMittal Poland to zapowiedź zielonych zmian w pobliżu nowohuckiego zabytku.
- Poprzez wspólną akcję z krakowską hutą chcieliśmy poprawić wygląd kopca Wandy, a w zasadzie jego otoczenia. Sobotnia inicjatywa to był wstęp do kolejnych planowanych przez nas działań. Wspólnie chcemy dodatkowo zazielenić kopiec, wprowadzić wokół niego małą architekturę, by to miejsce stało się ponownie wizytówką Nowej Huty – mówi Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Wokół kopca Wandy pojawią się nowe ławeczki, kosze na śmieci oraz drewniane leżaki, a ArcelorMittal Poland zadba o zieleń, która będzie współgrać z otoczeniem i wyeksponuje walory samego kopca. Prace nad odświeżeniem terenu wokół kopca mają rozpocząć się już jesienią. By do tego czasu było przyjemniej i estetyczniej mieszkańcy wspólnie pomalowali
stare ławeczki.
Słoneczna pogoda była idealna na piknik, dlatego po pracy wszyscy otrzymali
od wolontariuszy ArcelorMittal Poland piknikowe prowianty i mogli zrelaksować się
na leżakach lub na kocach. Każdy mógł też częstować się soczystymi jabłkami, które w drewnianych skrzynkach leżały na trawie.
Pora na edukację historyczną i ekologiczną
Wspólny wysiłek na rzecz czystszego kopca Wandy był ważny, tak samo jak zajęcia
z edukacji ekologicznej, dzięki którym dzieci uczą się dobrych nawyków. Przyrodniczo-edukacyjne warsztaty dla najmłodszych podczas pikniku prowadziła nowohucka Fundacja EcoTravel.
Ogromne zainteresowanie wśród dorosłych i dzieci wzbudziły opowieści dyrektora Muzeum Archeologicznego w Krakowie – Jacka Górskiego, który z pasją mówił o przeszłości nowohuckich ziem, o znalezionej na tym terenie kości mamuta, historycznych pochówkach, legendzie związanej z kopcem Wandy, a nawet o tym w jakich potrawach gustowali prehistoryczni przodkowie nowohucian. Najwierniejsi słuchacze otrzymali nawet egzemplarze jego książki „Prastara Nowa Huta”. Nie zabrakło też konkursów związanych z Dniem Ziemi i pracą hutników: najmłodsi rzucali hutniczą rękawicą, albo rywalizowali w rodzinnej sztafecie „Oszczędzaj wodę”.
- Cieszymy się, że na piknik przyszło tak wielu mieszkańców, którzy chcieli nie tylko wypocząć, ale i wspólnymi siłami przywrócić blask otoczeniu kopca Wandy – mówi Jolanta Zawitkowska, eko-ambasador ArcelorMittal Poland w Krakowie. - Cały czas inwestujemy w prośrodowiskowe rozwiązania i modernizujemy instalacje w krakowskiej hucie, by ograniczać nasze oddziaływanie na środowisko, ale nie zapominamy również o tym co znajduje się za naszym ogrodzeniem. Za to również czujemy się odpowiedzialni, dlatego zaangażowaliśmy się w projekt Zarządu Zieleni Miejskiej na zagospodarowanie terenu wokół kopca Wandy. A na początek, podczas tego pikniku, chcieliśmy pokazać jak cenne i wartościowe jest to miejsce i jak ważne jest to, by było zadbane – dla nas wszystkich – dodaje.
